2006 - XI Spływ Twardzieli inaczej czyli Hartowanie Twardzieli

XI Międzynarodowy Spływ Twardzieli im. Andrzeja "Balona" Tarasiewicza, 25 luty 2006 czyli „hartowanie” Twardzieli w przeręblu na Niegocinie.

splyw_11_2006.jpg

» Hartowało się 49 śmiałków, w tym dwie kobiety.
» "Hartowanie Twardziela" w Niegocinie, na Krutni 20 cm lodu, ale mróz nie pokonał Twardzieli - relacjonuje Jerzy Walasek, współorganizator. Prawie nikt się nie wycofał z udziału w imprezie, dzięki czemu mogliśmy przetestować nową formę zimowej aktywności nurkowej i kto wie czy nie zrobimy z niej nowej cyklicznej imprezy.
 
» Tradycyjnie w ostatni weekend lutego - 25 lutego, w sobotę odbyła się kolejna edycja największej imprezy ekstremalnej w kraju – relacjonował Zbigniew Jatkowski w serwisie mazury.info.pl - Organizatorzy spływu od lat zastanawiali się, co zrobią gdy rzekę Krutynię skuje lód. W tym roku to właśnie się stało. 20-centymetrowa warstwa lodu pokrywająca rzekę uniemożliwiła tradycyjny, 20 kilometrowy spływ. Nie przeszkodziło to jednak około 50 uczestnikom w dobrej zabawie i sprawdzeniu swojej 'twardości'. Impreza zmieniła tymczasowo nazwę ze spływu twardziela na... hartowanie twardziela i przeniosła się nieco dalej na północ - nad jezioro Niegocin. Dzień wcześniej, organizatorzy wycięli w ponad półmetrowej pokrywie lodowej basen, w którym twardziele mogli sprawdzić swoją wytrzymałość. Już od rana na tonącej we mgle tafli jeziora Niegocin (aktualny widok na jezioro). zaczęli pojawiać się pierwsi goście. Przy temperaturze powietrza minus 6 stopni poniżej zera utrzymanie powierzchni wody w stanie płynnym sprawiało nie lada problem. Punktualnie o 11:30, na krawędzi lodu stanęło 49 uczestników (także kobiety!). Do walki o przetrwanie zagrzewały m.in. zespół szantowy Wyrwiszoty oraz... hostessy dostarczające gorące napoje i potrawy z grilla wprost do wody. W wodzie nikt się nie nudził. Były skoki do wody, gra w piłkę wodną oraz... wodna wersja tańca wężykiem. Widzowie także mogli skorzystać z lodowego bufetu, oraz przejechać się poduszkowcem Mazurskiej Służby Ratowniczej Okartowo. Ze względów bezpieczeństwa uczestników ustalono górną granicę czasową przebywania w wodzie do godziny 14-tej. Po dwóch i pół godzinie spędzonych w lodowatej wodzie - przebywało w niej jeszcze ok. 10 największych twardzieli... i wcale nie mieli zamiaru wychodzić! Pomogła dopiero groźba wyciągania bosakiem ;). Każdy z uczestników mógł po wyjściu z wody bezpłatnie skorzystać z sauny oraz odnowy biologicznej zapewnionej przez sponsorów. Wieczorem odbyło się wręczenie pamiątkowych dyplomów, losowanie nagród i bankiet.

Rekordzistami w przeręblu bez skafandra zostali Janusz Tyka (30min 18s)i Adam Giet (15 min 30s)z Kędzierzyna-Koźla

Fotogaleria:

mundek2006.jpg splyw_twardzieli-01.jpg splyw_twardzieli-02.jpg

splyw_twardzieli-03.jpg splyw_twardzieli-06.jpg splyw_twardzieli-08.jpg

splyw_twardzieli-09.jpg splyw_twardzieli-10.jpg splyw_twardzieli-12.jpg

splyw_twardzieli-19.jpg splyw_twardzieli-23.jpg

[Kliknij, aby zobaczyć więcej]